Fatima - klucz do lepszego świata
Nasz Dziennik, 2007-05-13
90. rocznica objawień Matki Bożej
Uczył nas Sługa Boży Jan Paweł II: "Znaki czasu przemawiają za tym, że znajdujemy się w orbicie wielkiego zmagania pomiędzy dobrem a złem, pomiędzy potwierdzeniem a zaprzeczeniem Boga, Jego obecności w świecie oraz zbawienia, które w Nim ma swój początek i kres (?). Znaki te wskazują na Niewiastę, wespół z którą winniśmy zejść nad tę krawędź czasu, jaką wytycza kończące się stulecie i tysiąclecie. Właśnie z Nią powinniśmy stawić czoła tym zmaganiom, których nasz czas jest pełen".
"Z Nią". "Na krawędź czasu". Dlaczego właśnie z Maryją? Może dlatego, że jak mówiła Siostra Łucja, "Bóg jest jedynym, który może nas uratować", a chce to uczynić nie inaczej, tylko "za pośrednictwem Niepokalanego Serca Maryi, naszej niebieskiej Matki, która jest taka dobra!". Przecież fatimska wizjonerka zapewniała, że "cześć oddawana Niepokalanemu Sercu Maryi jest środkiem zbawienia na trudne czasy Kościoła i świata".
Dziś, w 90. rocznicę pierwszego objawienia w Fatimie, musimy pochylić się z uwagą nad największą "eksplozją nadprzyrodzoności" w historii (P. Claudel) i raz jeszcze spróbować odczytać wielki znak dany nam w 1917 r. przez Niebo. Jako przewodników po orędziu fatimskim zaprosiliśmy największe autorytety w świecie: ks. Roberta Foksa ze Stanów Zjednoczonych, Timothy?ego Tindala-Robertsona z Wielkiej Brytanii, Wincentego Łaszewskiego pracującego w Zakopanem, przede wszystkim zaś ks. Mirosława Drozdka, pallotyna z Krzeptówek. Jemu też dedykujemy w hołdzie te strony poświęcone jego umiłowanemu orędziu, któremu oddał wszystkie swoje siły i któremu dziś oddaje życie. Ksiądz kustosz wiele razy powtarzał: "Drogowskazy Fatimy ukazują nam drogę do lepszego świata". Tłumaczył, że fatimskie znaki czasu wskazane przez jego umiłowanego Papieża Jana Pawła II wzywają nas przede wszystkim do powrotu do tradycyjnej wiary - w aniołów, w Eucharystię, w moc Różańca, w potęgę Niepokalanego Serca Maryi. Ale też otwierają nas na cierpienie, które może ocalić świat...
Tak oto znowu staje przed nami Fatima. Fatima tradycyjna. Ale też Fatima coraz trudniejsza.