99. rocznica tzw. "siódmego" objawienia się  Pięknej Pani w Cova da Iria 14 letniej Łucji z Fatimy.

 

15 czerwca 1921 Cova da Iria miało miejsce tzw. siódme objawienie Matki Bożej. Obietnica Matki Bożej z 13 maja 1917 roku, iż przyjdzie jeszcze po raz siódmy wypełniła się w przededniu wyjazdu Łucji do ochronki w Vilar de Porto. Było to objawienie z przesłaniem, które Łucja traktowała, jako przesłanie szczególnie skierowane do niej osobiście. Dlatego też początkowo niewiele o nim mówiła.

W chwili doświadczenia przez pokusę, by nie poddać się woli biskupa, Łucja poszła jeszcze raz na miejsce objawień i wówczas ukazała się jej Matka Boża i powiedziała:  „Przychodzę tu po raz siódmy. Idź, podążaj drogą, którą ksiądz biskup chce cię prowadzić, taka jest wola Boga”.

 

Siostra Łucja wspomina:

„Znowu […] zachowałam w sposób nienaruszony moją tajemnicę. Ale radość, którą czułam żegnając się z księdzem biskupem trwała krótko. Przypomniała mi się moja rodzina, dom rodzinny, Cova da Iria, Cabeço, Valinhos, studnia… Teraz wszystko to zostawić, tak po prostu, raz na zawsze? I jechać nie wiadomo gdzie…? Powiedziałam księdzu biskupowi, że tak, ale teraz powiem mu, że żałuję, ale nie chce tam jechać.

Kiedy poszła do Cova da Iria toczyła się w niej wewnętrzna walka:

I oto, tak bardzo oczekiwana, raz jeszcze zstąpiłaś na ziemię i poczułam Twą przyjazną dłoń, Twój macierzyński dotyk na ramieniu. Podniosłam wzrok i ujrzałam Ciebie, to byłaś Ty, błogosławiona Matko, podawałaś mi dłoń i wskazywałaś drogę. Twoje usta otworzyły się i słodki tembr Twego głosu przywrócił światło i pokój mojej duszy: Przychodzę tu po raz siódmy. Idź, podążaj drogą, którą ksiądz biskup chce cię prowadzić, taka jest wola Boga.

Powtórzyłam wówczas moje «tak», teraz jednak o wiele bardziej świadomie niż 13 maja 1917 roku. I kiedy znów wznosiłaś się do Nieba, w mgnieniu oka przemknęły mi w duszy wszystkie te cuda, które w tym miejscu miałam okazję ujrzeć zaledwie 4 lata temu”.

16 czerwca 1921 roku Łucja na zawsze opuściła Fatimę i rodzinną miejscowość Aljustrel. Rano razem z matką pieszo udała się do Lerii, skąd pociągiem wyruszyła w dalszą drogę.

 

Siódme objawienie w Fatimie - treść i okoliczności więcej...

 

 

POWRÓT