Kapłańska odpowiedzialność

Nasz Dziennik, 15 listopada 2017 r.

Sławomir Jagodziński, Fatima

 

Orędzie fatimskie potrzebuje gorliwych apostołów, świadomych doniosłości objawień Matki Bożej dla losów świata. Wychodzi temu naprzeciw pielgrzymka ponad 30 polskich kapłanów, którzy w sanktuarium w Fatimie rozpoczęli swe niezwykłe rekolekcje w drodze.

 

Kapłani uczestniczący w pielgrzymce; foto:Sławomir Jagodziński, "Nasz Dziennik"

 

Śpiewem „O Maryjo witam Cię, o Maryjo kocham Cię” już w autokarze kapłani powitali Matkę Bożą, wjeżdżając w poniedziałek 13 listopada po południu do Fatimy. Wśród 32 księży są polscy duchowni nie tylko z różnych polskich diecezji, ale także posługujący w USA i na Ukrainie. Prawie połowa z nich przybyła do Fatimy po raz pierwszy.

– Tak wiele zależy od kapłanów, aby orędzie fatimskie było nie tylko poznawane, ale przede wszystkim wypełniane – podkreśla duchowy przewodnik pielgrzymki ks. Krzysztof Czapla. Dlatego zwraca uwagę, że dziś potrzeba uformowanych apostołów. – Potrzeba nam tej świadomości, że oto do każdego z nas, także do księży, Matka Boża kieruje zadanie wynagradzania Niepokalanemu Sercu Maryi za grzechy – podkreśla dyrektor Sekretariatu Fatimskiego w Zakopanem.

Pielgrzymka polskich księży do miejsc związanych z objawieniami fatimskimi ma na celu formację nie tylko poprzez wiedzę o Fatimie, ale także przez osobiste jej doświadczenie, przeżycie. – Chodzi o to, aby uczynić wszystko, by nasza gorliwość związana ze stuleciem Fatimy nie osłabła. Aby owocem jubileuszu stało się jeszcze większe apostołowanie na rzecz nabożeństwa pięciu pierwszych sobót miesiąca – podkreśla.

Po raz pierwszy do Fatimy przybył krajowy duszpasterz Rzemiosła Polskiego ks. Krzysztof Rusiecki z Sandomierza. W rozmowie z nami także podkreśla szczególną odpowiedzialność kapłanów za szerzenie autentycznego przesłania Matki Bożej z Fatimy. – Właściwie od serca kapłanów, od ich świętości, wrażliwości na orędzie zależy sedno sprawy, czyli to, aby to fatimskie nabożeństwo wynagradzające podjęte zostało w poszczególnych parafiach. Przecież ono ma ogromne przesłanie ewangeliczne, ale też społeczne – zwraca uwagę. Wskazuje, że więź z Matką Bożą Fatimską poszczególnych wiernych poprzez nabożeństwo fatimskie sprawia, że powstaje nowe społeczeństwo, odnowione, nawrócone. – Postawienie silnego akcentu na nabożeństwo maryjne, które przez różne środowiska liberalne jest przekreślane i niszczone, odbuduje też w jakimś stopniu utraconą tkankę więzi rodzinnych w ramach tego średniego i najmłodszego pokolenia. Z Matką Bożą Naród Polski przeszedł wszystkie najtrudniejsze etapy dziejowe. Poradzi sobie także z obecnymi problemami, jeśli postawi na Maryję – akcentuje ks. Rusiecki.

Zwraca też uwagę, że objawienie fatimskie daje nam szersze widzenie spraw związanych ze wspólnotą Kościoła, ale także państwa i świata. – Bo to jest objawienie skierowane z małej Portugalii do wszystkich narodów. Dlatego musimy odejść od ateistycznego widzenia nawet spraw społecznych i politycznych. Uformowały się takie wzorce, które są dziedzictwem pewnych myślicieli oświeceniowych, że politykiem może być tylko ten, kto jest wrogi Panu Bogu, kto jest wrogi Kościołowi, kto ma tę laicką wizję relacji państwo – Kościół na przykładzie Francji. Ale zobaczmy, co się z tą Francją dzieje. Tyle razy była doświadczona Maryjnym objawieniem, a dzisiaj kona. Dlaczego? Ponieważ nie poszła drogą Maryjnych objawień. Nie możemy jako Polska popełniać takich błędów – podkreśla krajowy duszpasterz rzemiosła polskiego.

 

Kapłani zainaugurowali swą pielgrzymkę Mszą św. w bazylice Matki Bożej Różańcowej, przy grobach świętych dzieci fatimskich.

 

Msza św. w bazylice Matki Bożej Różańcowej w Fatimie; foto:Sławomir Jagodziński, "Nasz Dziennik"

 

– Mamy nieść ocalenie. W Fatimie nie chodzi o to, że ty powiesz Matce Bożej „Kocham Cię”, że powiesz, co ci się w serduszku dzieje. Fatima to orędzie, żeby zmienić świat, twoje serce, twego bliźniego, a szczególnie tego, który jest grzesznikiem, wszystkich ma zmienić – podkreślał w homilii ks. Czapla. I apelował, że nie możemy dłużej lekceważyć żądań Maryi. – Nasza pielgrzymka jest po to, ażeby sobie uświadomić, że Fatima to nie tylko mówienie o Pięknej Pani i tylko nawiedzenie wspaniałego sanktuarium. To jest konkretny apel, który jest wołaniem do serca naszego przed Bogiem. Bo widzimy, jak świat się pogrąża w grzechu – podkreślał dyrektor Sekretariatu Fatimskiego w Zakopanem..

Kapłani modlili się przy grobach świętych dzieci fatimskich Franciszka i Hiacynty, oraz Sługi Bożej siostry Łucji. Codziennie wieczorem uczestniczą też w Różańcu w Kaplicy Objawień i procesji ze świecami. Wczoraj w sanktuarium zapoznali się szczegółowo z miejscem i historią objawień, zwiedzili muzeum „Fatima Światło i Pokój”, a także fatimskie bazyliki. Pielgrzymka śladami wizjonerów fatimskich w 100-lecie objawień Matki Bożej potrwa do 21 listopada br.